,,Chudy i inni " z autorską narracją Artura Andrusa
Od lat 16 | 91 min
Seans w ramach Festiwalu Korelacje
Film z autorską audiodeskrypcją oraz napisami dla niesłyszących.
Połowa lat sześćdziesiątych. Trwa budowa zapory wodnej w Solinie. Spartańskie warunki, trudności z zaopatrzeniem, błoto, pustka dookoła. Grupa mężczyzn zatrudniona do pracy mimo początkowej niechęci zaczyna nawiązywać przyjacielskie relacje. A gdy na budowie dochodzi do tragedii – a przynajmniej oni są przekonani, że miał miejsce wypadek – postanawiają ukryć sprawcę przed władzami.
Autorska narracja Artura Andrusa, choć często przypomina o realiach życia i pracy na peerelowskiej prowincji, wydobywa jednak z filmu Kluby to, co dziś wydaje się ważniejsze: szorstką, a zarazem dyskretnie podszytą ironią balladę o męskiej przyjaźni i rywalizacji. Komentując „Chudego…” Andrus bywa uszczypliwy, lecz nie ukrywa swojej fascynacji światem pokazanym na ekranie. Jego spojrzenie na dawno minioną rzeczywistość jest dowcipne a przy tym refleksyjne, chwilami nawet smutne.
Jakub Demiańczuk
Seanse są poprzedzone filmem niemym „The Dancing Pig” (4m 21s) z setu „Włatcy Móch idą do kina” z autorską narracją Bartosza Kędzierskiego.
22.11 – Seans ze spotkaniem z Bartoszem Kędzierskim, Magdaleną Orłoś, Beatą Kwiatkowską (prowadząca). Spotkanie tłumaczone na polski język migowy.
Miejsca w salach są nienumerowane.
czytaj więcej
Film z autorską audiodeskrypcją oraz napisami dla niesłyszących.
Połowa lat sześćdziesiątych. Trwa budowa zapory wodnej w Solinie. Spartańskie warunki, trudności z zaopatrzeniem, błoto, pustka dookoła. Grupa mężczyzn zatrudniona do pracy mimo początkowej niechęci zaczyna nawiązywać przyjacielskie relacje. A gdy na budowie dochodzi do tragedii – a przynajmniej oni są przekonani, że miał miejsce wypadek – postanawiają ukryć sprawcę przed władzami.
Autorska narracja Artura Andrusa, choć często przypomina o realiach życia i pracy na peerelowskiej prowincji, wydobywa jednak z filmu Kluby to, co dziś wydaje się ważniejsze: szorstką, a zarazem dyskretnie podszytą ironią balladę o męskiej przyjaźni i rywalizacji. Komentując „Chudego…” Andrus bywa uszczypliwy, lecz nie ukrywa swojej fascynacji światem pokazanym na ekranie. Jego spojrzenie na dawno minioną rzeczywistość jest dowcipne a przy tym refleksyjne, chwilami nawet smutne.
Jakub Demiańczuk
Seanse są poprzedzone filmem niemym „The Dancing Pig” (4m 21s) z setu „Włatcy Móch idą do kina” z autorską narracją Bartosza Kędzierskiego.
22.11 – Seans ze spotkaniem z Bartoszem Kędzierskim, Magdaleną Orłoś, Beatą Kwiatkowską (prowadząca). Spotkanie tłumaczone na polski język migowy.
Miejsca w salach są nienumerowane.
TO WYDARZENIE JUŻ SIĘ ODBYŁO
Seans w ramach Festiwalu Korelacje
Film z autorską audiodeskrypcją oraz napisami dla niesłyszących.
Połowa lat sześćdziesiątych. Trwa budowa zapory wodnej w Solinie. Spartańskie warunki, trudności z zaopatrzeniem, błoto, pustka dookoła. Grupa mężczyzn zatrudniona do pracy mimo początkowej niechęci zaczyna nawiązywać przyjacielskie relacje. A gdy na budowie dochodzi do tragedii – a przynajmniej oni są przekonani, że miał miejsce wypadek – postanawiają ukryć sprawcę przed władzami.
Autorska narracja Artura Andrusa, choć często przypomina o realiach życia i pracy na peerelowskiej prowincji, wydobywa jednak z filmu Kluby to, co dziś wydaje się ważniejsze: szorstką, a zarazem dyskretnie podszytą ironią balladę o męskiej przyjaźni i rywalizacji. Komentując „Chudego…” Andrus bywa uszczypliwy, lecz nie ukrywa swojej fascynacji światem pokazanym na ekranie. Jego spojrzenie na dawno minioną rzeczywistość jest dowcipne a przy tym refleksyjne, chwilami nawet smutne.
Jakub Demiańczuk
Seanse są poprzedzone filmem niemym „The Dancing Pig” (4m 21s) z setu „Włatcy Móch idą do kina” z autorską narracją Bartosza Kędzierskiego.
22.11 – Seans ze spotkaniem z Bartoszem Kędzierskim, Magdaleną Orłoś, Beatą Kwiatkowską (prowadząca). Spotkanie tłumaczone na polski język migowy.
Miejsca w salach są nienumerowane.
czytaj więcej
Film z autorską audiodeskrypcją oraz napisami dla niesłyszących.
Połowa lat sześćdziesiątych. Trwa budowa zapory wodnej w Solinie. Spartańskie warunki, trudności z zaopatrzeniem, błoto, pustka dookoła. Grupa mężczyzn zatrudniona do pracy mimo początkowej niechęci zaczyna nawiązywać przyjacielskie relacje. A gdy na budowie dochodzi do tragedii – a przynajmniej oni są przekonani, że miał miejsce wypadek – postanawiają ukryć sprawcę przed władzami.
Autorska narracja Artura Andrusa, choć często przypomina o realiach życia i pracy na peerelowskiej prowincji, wydobywa jednak z filmu Kluby to, co dziś wydaje się ważniejsze: szorstką, a zarazem dyskretnie podszytą ironią balladę o męskiej przyjaźni i rywalizacji. Komentując „Chudego…” Andrus bywa uszczypliwy, lecz nie ukrywa swojej fascynacji światem pokazanym na ekranie. Jego spojrzenie na dawno minioną rzeczywistość jest dowcipne a przy tym refleksyjne, chwilami nawet smutne.
Jakub Demiańczuk
Seanse są poprzedzone filmem niemym „The Dancing Pig” (4m 21s) z setu „Włatcy Móch idą do kina” z autorską narracją Bartosza Kędzierskiego.
22.11 – Seans ze spotkaniem z Bartoszem Kędzierskim, Magdaleną Orłoś, Beatą Kwiatkowską (prowadząca). Spotkanie tłumaczone na polski język migowy.
Miejsca w salach są nienumerowane.
TO WYDARZENIE JUŻ SIĘ ODBYŁO
Lokalizacja kina
Dolnośląskie Centrum Filmowe
ul. Piłsudskiego 64a, 50-020 Wrocław